piątek, 25 maja 2012
Krytycznym okiem: Battlefield 3
Na nową grę z serii Battlefield czekało całe społeczeństwo graczy, zarówno tych, dla których gaming jest absolutną pasją i życiem, oraz zwykłych "casuali", w przypadku których granie ogranicza się do godzinki - dwóch wieczorem po pracy. Marka stworzona przez EA Games zawsze była dla graczy gwarancją najwyższej jakości wirtualnej zabawy, doskonałej grafiki oraz absolutnie genialnego trybu Multiplayer. Kampania reklamowa, zarówno w Polsce, jak i zagranicą, obiecywała nam wielkimi sloganami rewolucję w Multiplayer, najpiękniejszą grafikę, oraz doskonałą rozgrywkę. Ile w tym prawdy ? Bardzo dużo, ale...
Seria Battlefield od pierwszej części cierpiała na jeden, zasadniczy mankament, przez który przegrywała z markami takimi jak "Call of Duty", czy "Medal of Honor", a mianowicie brak dopracowanego, ciekawego i wciągającego trybu Single Player. Dopiero seria "Bad Company" wprowadziła w tym temacie odpowiednie zmiany, dodana została przyjemna i warta zagrania kampania, i wydawało się, że marka stworzona przez EA przestanie się kojarzyć z grami, które warto zakupić tylko i wyłącznie dla trybu Multi. Niestety, nowa odsłona Battlefield czerpie dość dużo z korzeni serii, przede wszystkim w kwestii kampanii dla pojedynczego gracza, bowiem w porównaniu do ogólnej jakości gry tryb Single Player jest wręcz żałośnie słaby i nudny. Kampania jest okrutnie wręcz przewidywalna i powtarzalna, bohaterowie nieciekawi, nie interesuje nas fabuła, i jedynym momentem, w którym gra pokazuje "pazur" jest sekwencja w Paryżu, gdzie jako agent rosyjski mamy przechwycić bombę atomową. Poza tą jedną misją, kampania sprawia wrażenie pisanej na kolanie, i nijak ma się do całokształtu gry. Jednakże, Battlefield nigdy nie był marką tworzoną z myślą o rozgrywce Single Player, a głównym atutem i największą siłą gry był tryb Multi, który zawsze zaskakiwał czymś nowym, a przy tym był bardzo przystępny, dopracowany, oraz wciągający. EA DICE nie zawiodło graczy, i stworzyło grę, która będzie jeszcze długo nowym wyznacznikiem jakości trybu Multiplayer, i wzorem godnym naśladowania. Jest bogaty, rozbudowany, przystosowany dla każdego gracza, który lubi grać w gry FPP, oraz stworzony z dbałością o najmniejsze nawet szczegóły. Mamy ogrom opcji rozwinięcia klas postaci, niezliczoną ilość broni do dobrania, gigantyczne, ciekawe i zróżnicowane mapy, masę pojazdów, oraz niesamowitą siłę przyciągania i motywację do gry, z uwagi na zastosowany system zdobywania poziomów, który nagradza gracza nie tylko za dużą ilość zabitych, ale także za odpowiednie wykorzystanie swojej klasy czy umiejętność gry zespołowej. Dodatkowo, prócz standardowych trybów gry, jak Podbój czy Deathmatch, otrzymujemy tryb Kooperacji, polegający na wykonaniu określonych misji, za ukończenie których zostajemy nagradzani doświadczeniem oraz uzbrojeniem. Battlefield 3 definitywnie jest, i długo jeszcze będzie grą o najlepszym, najciekawszym i najbardziej rozbudowanym trybie Multiplayer, w którego będą latami grały tysiące graczy. Jest to tytuł, w którym odnajdzie się bez wątpienia każda osoba, która lubi gry FPS, niezależnie od tego, czy zależy jej na pojazdach, na rozbudowaniu, na grze zespołowej czy przyjemnej rozgrywce- ta gra ma wszystko, i każdy znajdzie w niej coś dla siebie. O ile oczywiście będzie w stanie grać, i uruchomić nowy tytuł od EA, bowiem Battlefield 3 posiada najpiękniejszy, ale przy tym najbardziej wymagający silnik graficzny, jaki został dotychczas stworzony. Strona wizualna gry powala nawet najbardziej wymagających- jest piękna, dopracowana, oryginalna, i zapiera dech w piersiach. W pełni usprawiedliwia to wymagania gry, oraz fakt, że zabawą w najwyższych detalach cieszyć się mogą jedynie nieliczni. Strona dźwiękowa gry też nie budzi zastrzeżeń - wszystkie odgłosy brzmią przekonująco, głosy postaci profesjonalnie, a dodatkowo zachwyca oryginalny i wart odsłuchania soundtrack.
Battlefield 3 jest doskonałą wręcz pozycją dla osób, które poszukują świetnego FPS-a, który będzie oferował wielogodzinną zabawę w trybie Multiplayer, będzie rozbudowany, piekny wizualnie i dopracowany w najdrobniejszych szczegółach. Mimo wszystko, ta gra nie jest idealna - kuleje tryb Single Player, oraz odstraszają ogromne wymagania sprzętowe. Tym niemniej, nową część serii Battlefield oceniam na 9/10 i gorąco polecam - jest to tytuł, który gwarantuje piękną oprawę, ogrom opcji i możliwości, oraz jest źródłem niewyczerpanych wręcz pokładów doskonałej zabawy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz